Sędzia Ana Reyes, pierwsza jawnie LGBTQ+ osoba pełniąca funkcję sędziego sądu okręgowego w Waszyngtonie D.C., uznała, że zakaz ten prawdopodobnie narusza konstytucyjny zakaz dyskryminacji ze względu na płeć. "Okrutną ironią jest fakt, że tysiące transpłciowych żołnierzy poświęciło się – niektórzy ryzykowali życie – aby zapewnić innym równe prawa, których ten zakaz wojskowy chce ich pozbawić" – powiedziała.
Pozew został złożony po tym, jak Trump ogłosił w styczniu, że osoby transpłciowe nie będą już mogły dołączać do wojska i nie będą miały dostępu do finansowania terapii związanych z tranzycją płciową. Dowództwo wojskowe później ogłosiło plany zwolnienia już służących żołnierzy transpłciowych.
Reyes zauważyła, że rząd sam przyznał, iż personel transpłciowy sprawuje swoje obowiązki wyjątkowo dobrze. "Więc dlaczego ich zwalniać, razem z innymi odznaczonymi żołnierzami? Cisza ze strony pozwanych w tej kluczowej kwestii" – skomentowała.
Jennifer Levi, prawniczka reprezentująca powodów, pochwaliła sąd za podjęcie zdecydowanych działań. "To orzeczenie jest bezkompromisowe. Sąd metodycznie udokumentował realne szkody, jakie ten zakaz wyrządza odważnym transpłciowym żołnierzom, którzy nie chcą niczego więcej niż służyć swojemu krajowi z honorem" – powiedziała w oświadczeniu. Biały Dom i Pentagon jeszcze nie odpowiedziały.